Najpierw zaprotestowali mieszkańcy. Mając w pamięci spalarnię i efekty jej działalności z poprzednich lat, skierowali do urzędu miasta pismo, pod którym wtedy widniało kilkadziesiąt podpisów. Argumentami przeciw inwestycji jest, ich zdaniem, negatywny wpływ funkcjonowania spalarni na środowisko naturalne, ale też zdrowie i życie ludzi. W proteście wymieniono wiele szczegółowych przykładów negatywnego oddziaływania. Teraz podpisów jest już kilka tysięcy.
O sprawę dopytywali też radni, a na początku maja rajcowie z klubu Przyszłość i Rozwój złożyli o prezydenta wniosek o zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, uniemożliwiające wznowienie działalności spalarni. Konrad Krönig do wniosku się przychylił i już na początku kolejnego tygodnia na stronie urzędu miasta opublikowano list otwarty „Mówię stanowcze NIE dla spalarni”.
W liście tym czytamy:
„... właścicielem terenu, na którym prywatna firma planuje wybudowanie spalarni odpadów medycznych, jest powiat. W marcu 2017 roku inwestor wystąpił do Urzędu Miasta z wnioskiem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Ponieważ zobowiązują nas do tego przepisy prawa, postępowanie jest obecnie w toku i odbywa się z zachowaniem wszelkich procedur."
Do funkcjonowania spalarni odpadów konieczna jest zgoda Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, poprzedzona opinią Regionalnej Dyrekcji Środowiska i władz samorządowych.
Przetarg na sprzedaż konfliktowej nieruchomości ogłoszony został już drugi raz, jego rozstrzygnięcie ma nastąpić w czerwcu.
Na odpowiedź ze strony starostwa powiatowego długo nie musieliśmy czekać, bo już w środę na stronie internetowej pojawił się również list otwarty zarządu powiatu.
„Nieruchomość ta usytuowana jest w miejscu, które w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego zwanego Kopernika II na obszarze miasta Skarżyska-Kamiennej uchwalonym przez Radę Miasta Skarżyska-Kamiennej w 2008 roku przeznaczona jest na usługi komercyjne, przez które należy rozumieć usługi inne niż publiczne, nastawione na osiągniecie zysku finansowego z wyłączeniem obiektu handlowego wielkopowierzchniowego (….). Inwestor może w tym miejscu prowadzić usługi komercyjne, z podstawowym przeznaczeniem na: obiekty i urządzenia służące realizacji przedsięwzięć komercyjnych, obiekty wytwórczości i rzemiosła produkcyjnego, parkingi, garaże i budynki gospodarcze, zieleń izolacyjną (…), składowanie odpadów przemysłowych, utylizację odpadów medycznych. Czy w planie przyjęto, że usługą komercyjną jest tylko spalarnia odpadów medycznych? To pytanie kierujemy do Pana Prezydenta i Rady Miasta. Sugerujemy, aby w przyszłości Pan Prezydent, w imię dobrze pojętej współpracy obu naszych samorządów, w sprawach istotnych dla społeczeństwa miasta postępował w sposób zwyczajowo przyjęty, zgodnie z etyką samorządową – prowadząc rozmowy partnerskie, a nie dysputy publiczne".- czytamy w liście.
Odpowiedź na ten list opublikował w środę na profilu społecznościowym prezydent, pisząc:
„Wszyscy w mieście wiedzą od kilku tygodni, że w tym miejscu była planowana spalarnia. (…) Można oczywiście zakładać jak autorzy listu, że po ewentualnej sprzedaży powstałoby tam coś innego, ale po co skoro całe miasto wie, o jaką inwestycję tak naprawdę chodzi?
Liczę na dalszą dobrą współpracę miasta z powiatem, ale zdanie zawarte w moim liście podtrzymuję.”
Jak już informowaliśmy, zostały podjęte prace przygotowawcze uchwałę mającą zmienić plan zagospodarowania przestrzennego.
Napisz komentarz
Komentarze