Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 12:27
Reklama

Już 10 marca premiera "Wyklętego"

Już wkrótce, po blisko trzech latach od rozpoczęcia zdjęć, do kin wchodzi debiutancki obraz kielczanina, Konrada Łęckiego, „Wyklęty”. Film podejmuje trudną, nawet dziś, tematykę podziemia niepodległościowego.

Blisko trzy lata zdjęć. Przez długi czas nie było pewne czy film uda się w ogóle dokończyć. Dzięki determinacji twórców, „Wyklęty” już na początku marca trafi do kin w całym kraju. Sam reżyser przekonuje, że podjąłby się tej karkołomnej pracy jeszcze raz.

- To jest temat i kontrowersyjny i trudny, ale jak najbardziej trzeba o nim głośno mówić - mówi Konrad Łęcki.

Obraz opowiada o walce zbrojnego podziemia niepodległościowego z władzą ludową. Głównym bohaterem filmu jest Franciszek Józefczyk, ps. „Lolo”. Postać fikcyjna, ale której pierwowzorem było kilku z Żołnierzy Wyklętych. Wciela się w nią aktor Teatru im. Stefana Żeromskiego, Wojciech Niemczyk. Jak sam mówi, rola ta skłoniła go do refleksji.

- Wiele czasu spędziłem na planie samotnie, mając dużo okazji do przemyśleń - przekonuje Niemczyk.

Wiele scen w filmie jest bardzo realistycznych. Aktorzy przekonują, że chcieli jak najlepiej wcielić się w swoje role. Nierzadko, później mocno to odczuwali.

- Po scenie przesłuchania w karcerze, kiedy wróciłem do domu, miałem poodbijane na plecach uderzenia pałkami - dodaje Wojciech Niemczyk.

W Warszawie odbyły się już pokazy przedpremierowe filmu. Mieli go okazję obejrzeć np. dziennikarze, którzy w swoich recenzjach pozytywnie wypowiadali się na temat debiutanckiego obrazu Konrada Łęckiego. Reżyser jednak nie podejmuje się oceny swojego dzieła.

Premierę filmu „Wyklęty” zaplanowano na 10 marca. Jedyny, kielecki pokaz przedpremierowy odbędzie się zaś 3 marca o godz. 18.30 w kinie Moskwa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama