- Korona wygrała ten mecz zasłużenie – ocenia szkoleniowiec Wisły Płock, Marcin Kaczmarek.
Tak sobotni mecz skomentował trener Wisły Płock, Marcin Kaczmarek. Kielczanie dominowali przez całe spotkanie. Do przerwy prowadzili 2:1, a bramki zdobyli Jacek Kiełb i Ilijan Micanski.
- Myślę, że mogę dać z siebie jeszcze więcej. Dobrze trenujemy, jesteśmy przygotowani i czekamy na następny tydzień – mówi napastnik Korony, Ilijan Micanski.
Od pierwszych minut, w drużynie Korony, wybiegł Bartosz Kwiecień. Z jego występu zadowolony jest Maciej Bartoszek.
- Obserwuję tego zawodnika od dłuższego czasu. Na treningach pokazywał się z bardzo dobrej strony, dlatego nie miałem obaw i wystawiłem go w pierwszym składzie – wyjaśnia Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce.
Choć Korona wygrała z Wisłą 4:2, to martwią stracone bramki. Najpierw z kielecką obroną poradził sobie Giorgi Merebashvili, później, już w doliczonym czasie gry, gola dołożył Jose Kante.
- Nie powinniśmy stracić bramki. Całe szczęście, że mieliśmy taki wynik, który zapewnił nam zwycięstwo – tłumaczy obrońca Korony, Radek Dejmek.
Po tym zwycięstwie kielczanie awansowali w ligowej tabeli na 8. pozycję. Kolejnym rywalem „żółto-czerwonych” będzie Arka Gdynia.
Napisz komentarz
Komentarze