To właśnie Hoffman 48 lat temu umiejscowił największe sceny batalistyczne filmu „Pan Wołodyjowski” w Chęcinach, czym rozsławił miejscowość nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Jerzy Hofman jest niesłychanie ciepłym człowiekiem, którego ucieszyła wieść o honorowym obywatelstwie Chęcin. Przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że:
- W dzisiejszych czasach nie umiejscowiłby planu filmowego w Chęcinach, bo las zbyt głęboko wdarła się do miasta.
Hofman podziękował Radzie Miasta za wyróżnienie. Reżyser wyraźnie wzruszony, wpisał się w księdze pamiątkowej, otrzymał kwiaty i wspaniały miecz, jako pamiątkę z dzisiejszej uroczystości.
Zapraszamy do obejrzenia obszernej relacji z dzisiejszej uroczystości.
Napisz komentarz
Komentarze