Akcja Alkohol – Narkotyki przyniosła w Pińczowie zamierzony efekt. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zdecydowali się prowadzić auto po pijanemu. Pierwszy kierowca był na tyle zuchwały, że wybrał drogę powrotu do domu obok komendy. Policjant zwrócił uwagę na kierującego, bo ten nie miał zapiętych pasów. Po zatrzymaniu okazało się, że 57-letni mężczyzna w wydychanym powietrzu miał 1,39 promila alkoholu.
O godz. 23.00 w Michałowie policjanci zauważyli w przydrożnym rowie BMW. Obok samochodu leżał pijany 20-latek. Dość szybko okazało się, że młody mężczyzna prowadził samochód, którym wjechał do rowu. Jak zeznali dwaj świadkowie, chłopak chwilę wcześniej pił z nimi alkohol, po czym wsiadł i odjechał. 20-latek był tak pijany, że nie można było dokonać pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Konieczne było badanie krwi. Mężczyznę zatrzymano do wyjaśnienia sprawy, a jego auto do oględzin i badań kryminalistycznych. Obu kierowcom grożą 2 lata pozbawienia wolności, kary grzywny oraz zakazy prowadzenia pojazdów.
W Pińczowie doszło także do kuriozalnej kradzieży paliwa. Z samochodu ciężarowego zaparkowanego na jednym z parkingów złodziej ukradł olej napędowy, spuszczając paliwo z baku. 400 litrów paliwa wycenione zostało na 1572 zł.
źródło: KPP Pińczów
Napisz komentarz
Komentarze