Tłumy poszukujących zatrudnienia przyciągnęły dziewiąte Regionalne Targi Pracy. W Pińczowie odbyły się one po raz pierwszy.
- Targi swoim zasięgiem obejmują powiat buski, kazimierski, jędrzejowski, kielecki i pińczowski. Oczywiście mamy doświadczenie z targami. Organizowaliśmy powiatowe targi na mniejsza skalę. Wydaje mi się, że ten pomysł jest lepszy, bo mamy więcej przedsiębiorców - powiedział Zbigniew Kierkowski, starosta powiatu pińczowskiego
Z ostatnich danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy wynika, że w świętokrzyskim jest historycznie niski poziom bezrobocia. Na koniec sierpnia br. odnotowano poniżej 58 tysięcy osób bez pracy, czyli 11% wszystkich mieszkańców. To oznacza, że w samym Pińczowie wskaźnik bezrobocia wynosi 7.8%.
Regionalne Targi Pracy podzielone były na trzy strefy: edukacyjną, zatrudnienia oraz przedsiębiorczości. W każdej z tych stref nie brakowało poszukujących pracy. Jednak to, co było najbardziej pożądane, to zatrudnienie na umowę o pracę.
- 4 miesiące szukam pracy, najbardziej interesuje mnie bankowość, ale podjąłbym się każdej pracy – powiedział jeden z poszukujących zatrudnienia.
Każdy z pracodawców obecny na targach miał przynajmniej dwie, trzy oferty zatrudnienia. Mimo to, przedsiębiorcy przyznają, że choć trudno w dzisiejszych czasach o pracę, to niewielu potencjalnych pracowników zostawiło do siebie kontakt.
Z ciekawą ofertą na Targach wyszła Służba Więzienna i oferta ta, nie tyczyła się poszukujących pracy, a pracodawców.
- Program „Praca więźniów” dotyczy zatrudnienia osadzonych. Jest szczególnie kładziony nacisk na zatrudnienie odpłatne, po to, żeby odciążyć społeczeństwo z kosztów ponoszonych na utrzymanie więźnia. Więzień na zapracować na swój pobyt – powiedział Bogusław Grabarz, dyrektor Zakładu Karnego w Pińczowie
Niestety prognozy nie obiecują, że obecna tendencja spadkowa bezrobocia utrzyma się na długo. Okres wakacyjny, to z reguły więcej ofert pracy i większe zatrudnienie, choćby w budownictwie, czy gastronomii.
Napisz komentarz
Komentarze