4 kwietnia włoszczowscy policjanci dostali zgłoszenie o uszkodzeniu znaku drogowego w gminie Krasocin. Na miejscu okazało się, że zaginęły słupy od znaku, ale zostały tablice z nazwą miejscowości.
Policja ustaliła, że kradzieży dokonał młody mężczyzna z sąsiedzkiej gminy. Jak się okazało, 22-latek najpierw zaczepił przydrożny znak do samochodu, wyrwał go z ziemi, a następnie zabrał tylko rury. w domu sprawcy znaleziono przecięty na pół słup, który miał posłużyć do naprawy układu wydechowego samochodu.
Za swój czyn mężczyzna odpowie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze