Przeciąganie liny, wyścigi w workach to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na maluchy. Było kilka wywrotek, ale była też rywalizacja, a przecież skoki w worku to niełatwa sprawa. W nagrodę zwycięzcy otrzymywali słodkie upominki.
Patrząc na to, ile radości sprawiły dzieciom wszystkie konkurencje, można pomyśleć, że pierwszy dzień wiosny mógłby być częściej – nie tylko ze względu na słońce i wyższe temperatury.
Napisz komentarz
Komentarze