Ryszard Kasperek to znany malarz – pejzażysta związany z ziemią jędrzejowską, która od lat stanowi jego główne źródło inspiracji. Na co dzień pracownik Centrum Kultury w Jędrzejowie, gdzie prowadzi zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Od lat, spod ręki mistrza wyszło wielu absolwentów szkół artystycznych.
- Przez te lata, jak obliczałem swojego czasu, ponad czterdzieści osób, co jest tu ewenementem, wybrało kierunki artystyczne. Każdy z nich wywodził się z tej pracowni. Ci ludzie wracają, zapraszają mnie na plenery, które organizujemy co roku, jako Centrum Kultury – mówi malarz, Ryszard Kasperek.
Od 19 lutego do końca marca w jędrzejowskim Centrum Kultury możemy podziwiać najnowszą wystawę Ryszarda Kasperka zatytułowaną „To co jest w nas, czyli nasze przeżywania”.
- Tytuł jest nieprzypadkowy. Inspiracją była przyroda, która zawsze była moim ulubionym tematem, ale tu jest nieco przetworzona i pokazana w innej technice, technice akrylowej. Przyroda zawsze mnie pociąga i zawsze była moją inspiracją, dlatego tyle tych elementów się tu przejawia w tych pracach – mówi malarz.
Autor zaprezentował i omówił nam najbardziej szczególny dla niego obraz z najnowszej ekspozycji zatytułowany „Ofiarowanie”.
- Dużą wagę przywiązuję do duchowości. Ona odgrywała i odgrywa w moim życiu i twórczości dużą rolę. Ten obraz jest połączeniem Chrystusa z krzyżem. To moja jedyna odskocznia, ale jest to mój ulubiony obraz. Drugi obraz, który wisi obok, „Anioł”, też jest w pewnym sensie nawiązujący do tej mojej sfery duchowej – mówi autor wystawy.
Pan Ryszard ma na swoim koncie wiele wystaw krajowych i zagranicznych. Wiele z jego obrazów zlicytowano na aukcjach, a sam autor chętnie przekazuje swoje prace na cele charytatywne.
- Kiedyś obliczyłem, że ponad 250 tysięcy złotych ze sprzedaży moich obrazów zostało przeznaczone na cele charytatywne. To jest dla mnie bardzo miłe, że prace znajdują nabywców i jeszcze żaden z obrazów nie wrócił po aukcji. Wszystkie zostały nabyte przez kogoś i to cieszy, bo jeśli to było na cele charytatywne, to dzieci mają z tego jakiś pożytek – mówi Ryszard Kasperek.
Na chwilę obecną malarz przygotowuje się do autorskiej wystawy poza granicami kraju, jednak jej lokalizacja pozostaje tajemnicą. Z naszej strony zapewniamy, że pan Ryszard jeszcze nieraz pokaże się przed kamerami Telewizji Świętokrzyskiej.
Napisz komentarz
Komentarze