Ręcznie robione stroiki, malowane ozdoby choinkowe, pierniczki i inne świąteczne potrawy – to wszystko można było nabyć w sobotę na kiermaszu w Busku – Zdroju. W tym roku padł rekord wystawców. Na rynku rozstawiono blisko 40 stoisk z terenu całego województwa.
W sobotę na buskim rynku można było skosztować prawdziwych rarytasów. Nie zabrakło pierogów, uszek, ciast oraz innych regionalnych, świątecznych potraw.
- Przygotowaliśmy wszelkiego rodzaju ciasta, uszka z grzybami, pierogi, orzeszki, babeczki i pierniczki – mówi Agnieszka Przybyła z Koła Gospodyń Wiejskich Skotniczanki.
Poza kulinarną stroną kiermaszu, nie mogło zabraknąć również czegoś dla oka. Koła Gospodyń Wiejskich, kluby, jak również organizacje wystawiły przygotowane przez siebie rękodzieła. Wśród nich znalazły się stroiki domowej roboty, ręcznie dekorowane bombki, czy ozdoby choinkowe.
- Mamy ręcznie robione stroiki z szyszek, orzechów, czyli z materiałów łatwo dostępnych. Chcemy pokazać, że nasza młodzież praktycznie z niczego potrafi zrobić coś, co jest efektowne i ładnie wygląda – wylicza Ewa Wojciechowska, kierownik Klubu „Wolna Strefa” w Szczaworyżu.
Na kiermasz Bożonarodzeniowy przyjechało blisko 40 wystawców z całego województwa. Organizatorzy, którymi są miasto oraz Buskie Samorządowe Centrum Kultury mają jeden główny cel, czyli promocję regionalnych i naturalnych wyrobów.
- Staramy się, aby przede wszystkim to były takie naturalne rzeczy, żeby uniknąć tej sztuczności, którą jesteśmy zalewani – wyjaśnia Robert Dąbal, dyrektor Buskiego Samorządowego Centrum Kultury.
Z roku na rok, buski kiermasz cieszy się coraz większą popularnością. Nic dziwnego, ponieważ można na nim nabyć unikatowe ozdoby, a także na krótko przed świętami poczuć odpowiedni klimat.
19.12.2015 14:41
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze