Paulina Pałka
Czytamy coraz mniej, a jeśli już to coraz częściej wybieramy ekran telefonu czy komputera. Prawdziwemu miłośnikowi książek nic jednak nie zastąpi tradycyjnej książki i zapachu papieru.
Bywa, że książki gromadzimy latami i w naszych zbiorach często znajdują się egzemplarze, do których nie zaglądamy. Bookcrossing to dobre wyjście właśnie w takich sytuacjach.
Idea wyszła już poza same biblioteki w Skarżysku. Od pewnego czasu półka bookcrossingowa stanęła także w szpitalu powiatowym.
Książki na półce bookcrossingowej czekają też na nowych użytkowników w starostwie powiatowym. Wydaje się, że pomysł się przyjął i szczególnie spodobał się tym czytelnikom, którzy wolą tradycyjny druk zamiast ebooka.
Napisz komentarz
Komentarze