Dożynki zgromadziły na placu Staffa wielu mieszkańców, imprezę odwiedzili także politycy, między innymi Andrzej Szejna, który podczas wydarzenia spotkał się z mieszkańcami Skarżyska.
- Jestem trochę zaskoczony, dlatego że przy takich nawet imprezach, jak ta, które wydawałyby się być takimi imprezami „na luzie”, mieszkańcy przychodzą do mnie ze swoimi problemami prawnymi, życiowymi. Przychodzą do nas po porady.
Andrzej Szejna kilkakrotnie już realizował cykl porad prawnych dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Mecenas podkreśla, że tego typu imprezy, obok spotkań podczas udzielania porad w biurze, są dobrą okazją do poznania lokalnych problemów bezpośrednio u źródła.
- Przy takich okazjach poznaję dopiero, jak życie wielu ludzi, szczególnie w województwie świętokrzyskim, jest trudne i jak łatwo im pomóc – dodaje.
Problemy problemami, ale nie zapominajmy, że dożynki to przede wszystkim okazja do dobrej zabawy. Dla polityka SLD takie wydarzenia są symbolem pielęgnowania tradycji i spotkania nowych ludzi.
- Myślę, że chodzi o to, żeby ludzie mieli okazję spotkać się, kultywować pewne tradycje, pewną wspólnotę. (…) Przede wszystkim być razem w swojej grupie, być razem, wzajemnie się szanować.
Po rozmowie z nami Andrzej Szejna, zgodnie z zapowiedzią, udał się na rozmowy z mieszkańcami Skarżyska.
Napisz komentarz
Komentarze