Każdego dnia mundurowi prowadzą spotkania z młodzieżą, podczas których ostrzegają przed dopalaczami, spotykają się z młodymi w trakcie służby i prowadzą rozmowy indywidualne, czy też zamieszczają informacje na stronach internetowych. Pomimo ostrzeżeń policjantów przed groźnymi substancjami nieznanego pochodzenia, młodzież nie zawsze stosuje się do ich porad.
16-latek nie jest jedynym tego typu przypadkiem, odnotowanym w ostatnim czasie. Na początku lipca, aż czworo młodych osób w wieku 15- 18 lat znalazło się w buskim szpitalu z powodu zatrucia tymi specyfikami.
Skutki spożycia środków psychoaktywnych mogą okazać się tragiczne. Pomimo szybkiego działania służb ratowniczych, nie wszystkich udaje się uratować. Nie brakuje przypadków, w których zażycie dopalaczy zakończyło się śmiercią.
Policjanci nie przestają apelować: producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie. Sprzedając dopalacze – sprzedają śmierć!
Napisz komentarz
Komentarze