W styczniu zgodnie z obowiązującymi przepisami miasto wystąpiło do związków zawodowych i stowarzyszeń twórczych o wydanie opinii dotyczącej odwołania dyrektora. Krzysztof Szczygieł został odwołany w marcu. Do czasu wyłonienia nowego dyrektora, obowiązki te pełniła Katarzyna Ziomek.
- Roszczenie pana byłego dyrektora zostało uznane przez sąd za bezzasadne w związku z faktem, iż Urząd Miasta dopełnił wszelkich formalności niezbędnych przy odwoływaniu go. Panu dyrektorowi przysługuje odwołanie ale dla mnie, jak podtrzymywałem od samego początku: prezydent ma prawo do dobierania sobie współpracowników, do powoływania i odwoływania dyrektorów. Takie jest stanowisko w doktrynie, takie w orzecznictwie, tak stanowi polskie prawo - tłumaczy Konrad Krönig.
Zarzutów wobec prezydenta miasta było wiele. Głównie dotyczyły one niezachowania procedur.
- Pan dyrektor podnosił również argumenty, że zwolnienie miało charakter polityczny. Ten argument również został uznany przez sąd za bezzasadny. To mnie cieszy, świadczy to o tym, że kierowany przeze mnie urząd działa w sposób właściwy i zgodny z prawem - dodaje prezydent.
Obecnie dyrektorem Miejskiego Centrum Kultury jest Katarzyna Michnowska – Małek.
Napisz komentarz
Komentarze