Jak zawsze w czerwcu, radni sejmiku województwa otrzymali sprawozdanie z wykonania budżetu za rok ubiegły. Ten za 2014 trzeba uznać raczej za udany, ponieważ koszty przychodów były wyższe niż wydatków. Sprawozdanie zostało przyjęte przez Komisję Budżetu sejmiku, oraz Regionalną Izbę Obrachunkową. Przyjął je również sejmik. Radni, większością głosów udzielili także absolutorium marszałkowi Adamowi Jarubasowi.
Zanim doszło do głosowania, żywiołową dyskusję przeprowadziła opozycja. Radni Prawa i Sprawiedliwości zwracali uwagę na poziom gospodarki w regionie. Klub PiS zagłosował przeciwko przyjęciu sprawozdania i absolutorium dla zarządu województwa.
- Nie było innego wyjścia niż zagłosowanie przeciwko. Nie zgadzamy się z zaproponowanym budżetem. Mamy inną wizję województwa - tłumaczy Bogdan Latosiński, radny PiS.
Marszałek Jarubas ocenił dyskusję jako pożyteczną. Nie zgodził się jednak z twierdzeniem, że w świętokrzyskim dzieje się źle.
- Gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej byliśmy jednym z najbiedniejszych województw w kraju. Teraz wyprzedziliśmy już ścianę wschodnią - przekonuje marszałek.
W czwartkowej sesji sejmiku udział wzięła delegacja władz Obwodu Winnickiego na Ukrainie. Wśród nich znalazł się m.in. przewodniczący Obwodowej Administracji Państwowej Walerij Korowij.
Napisz komentarz
Komentarze