Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 09:40
Reklama

Kradli energię. Teraz za to posiedzą!

Pińczowscy policjanci kryminalni wspólnie z pracownikami firmy energetycznej podjęli realizację czynności, które w konsekwencji doprowadziły do ujawnienia sprawców przestępstwa nielegalnego poboru energii elektrycznej. Za takie przestępstwo nieuczciwym konsumentom grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Kradzieże prądu elektrycznego w zdecydowanej większości dokonywane są na szkodę przedsiębiorstw ją wytwarzających i dystrybuujących do odbiorców indywidualnych. Dlatego też, policja w tego typu sprawach najczęściej współpracuje z pracownikami placówek terenowych tych zakładów. Tak było i tym razem. W miniony czwartek powziąwszy informacje o możliwości nielegalnego poboru energii, kryminalni wspólnie z elektrykami dokonali sprawdzeń dwóch posesji na terenie gminy Pińczów. Podejrzenia okazały się trafne. Na jednej z nich ujawniono „podpięcie” bezpośrednio do napowietrznej linii niskiego napięcia przechodzącej przez podwórze. W sposób naturalny było ono zamaskowane, poprzez rosnące bezpośrednio pod nią drzewa. Jak ustalono 68-letni mężczyzna, który dokonał tego przestępstwa, z zawodu również był elektrykiem. Wiedział więc, jak wykorzystać możliwość posiadania na podwórzu sieci elektrycznej. Pozyskany w ten sposób prąd, wykorzystywał w domu oraz przy prowadzonej działalności gospodarczej.

W drugim przypadku 56 –letni mężczyzna, który wykonał w swoim domu przyłącze i zamontował licznik poboru prądu, nigdy nie podpisał z dostawcą żadnej umowy na jego odbiór. Umowy nie było, ale odbiór odbywał się prawdopodobnie od wielu lat. Pierwszy z mężczyzn przyznał się już do swojego czynu, drugi ponieważ przebywa za granicą nie miał jeszcze okazji nic w tej sprawie powiedzieć. Za ich czyny grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło: KPP Pińczów

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama