Już przy wejściu na targi widać było przepych tegorocznej wystawy. Uwagę przykuwał oryginalny konny karawan, który liczy 170 lat. Ostatni pogrzeb, w którym był wykorzystywany odbył się w 1953 roku. Szacunkowo ocenia się, że polski rynek branży pogrzebowej i cmentarnej może być wart nawet 4 mld zł rocznie. Co roku na Targach możemy zobaczyć, jakie nowości na rynek wprowadzają europejscy producenci tej branży. Akcesoria pogrzebowe projektowane są z coraz większym przepychem.
- Na targi przyjechaliśmy z szeroką ofertą akcesoriów, dodatków pogrzebowych. Proponujemy wybicia trumien, okucia, ozdoby na trumny. Mamy w swojej ofercie również tabliczki pogrzebowe - powiedziała Aneta Zdyb, firma Carmen.
Jak się okazuje jedną z gałęzi branży pogrzebowej i cmentarnej jest moda. Moda pogrzebowa, choć nadal klasyczna, na przestrzeni kilku lat z bogato zdobionej zmieniała się w coraz skromniejszą. Na targach zaprezentowano również najdroższy, nowoczesny karawan marki Jaguar XJ wart milion złotych.
- Jaguar XJ jest samochodem, który ma imię jako samochód pogrzebowy The Queen 2. Jest to samochód, który się rożni od innych – powiedział Massimiliano Ronzat, firma Pilato.
Branża funeralna to również cała oprawa kwiatowa pogrzebu. Na targach zaprezentował się również producent gąbki florystycznej. Dzięki temu kompozycje kwiatów są stabilne i mają stałe źródło wody. Zainteresowani mogli również zapisać się na kursy branżowe, np. z kosmetyki pośmiertnej czy balsamowania zwłok.
W tym roku podczas Targów Necroexpo po raz pierwszy pokazano Salon Świec i Zniczy.
Napisz komentarz
Komentarze