- Nie może być tak, że prawo stanowi interpretacja przepisów przez urzędnika, a nie sam przepis. Dlatego postanowiłem walczyć, by każdy żyjący w Polsce, w Unii Europejskiej miał możliwość, jeśli tylko chce, zarejestrować popularnego „Anglika” - przekonuje Grzegorz Dorobek.
Grzegorz Dorobek przekonuje, że swojego Vauxhalla zamierza zarejestrować najszybciej jak się da.
- W poniedziałek wybieram się do Wydziału Komunikacji – mówi.
Więcej informacji w materiale filmowym.
Napisz komentarz
Komentarze