Jak informuje mł. kpt. Paweł Obważanek, oficer prasowy pińczowskiej Straży Pożarnej - w pomieszczeniu kotłowni okazało się, że w zasobniku zaczął się palić ekogroszek. Działania straży polegały na oczyszczeniu zasobnika i zagaszeniu żarzących się węgli i wentylowaniu pomieszczeń szkoły.
- Na terenie całego obiektu strażacy za pomocą czujników wielosensorowych sprawdzili poziom tlenku węgla. Okazało się, że nie występuje zagrożenie dla dzieci, ani dla pracowników. Po zakończonej akcji uczniowie wrócili do zajęć. Nikomu na szczęście nic się nie stało dzięki sprawnej ewakuacji – dodał oficer Obważanek.
Napisz komentarz
Komentarze