W pierwszą niedzielę marca przyznano akty nominacji dla wszystkich sołtysów z gminy Łopuszno. Frekwencja wyborcza okazała się zaskakująco wysoka i miejscami wynosiła nawet 67%. Jak podkreśla wójt gminy Łopuszno, Irena Marcisz, oznacza to, że społeczeństwo jest świadome wybierając włodarza większością głosów.
- Mamy kilka takich sołectw. Sołectwo Ewelinów, gdzie frekwencja była najwyższa i pan Grzegorz Tkacz został sołtysem, mamy sołectwo Gnieździska, gdzie największy był liczbowo udział mieszkańców, bo ponad dwieście osób wzięło udział w zebraniu. Mamy też najmłodszego sołtysa, Pawła Łapota z sołectwa Jasień, który ma 29 lat. To też jest powód do dumy, a jednocześnie wskazanie dla wszystkich młodych, aby sięgali po funkcje społeczne i żyli nie tylko dla siebie, ale też dla ludzi i dzielili się swoim czasem, swoim doświadczeniem – mówi Irena Marcisz, wójt gminy Łopuszno.
A jaki, według pani wójt, powinien być dobry sołtys?
- Idealny sołtys to człowiek, który poświęca swój własny, prywatny czas dla mieszkańców. To typ społecznika. Osoba, która widzi oczami gospodarza swoje sołectwo i traktuje je jak własne. To osoba, która aktywizuje społeczeństwo i działa na rzecz tego właśnie sołectwa. To taki typ sołtysa społecznika, oddanego, kochającego przede wszystkim ludzi – mówi Irena Marcisz.
Wójt gminy Łopuszno na nadzieję na dobrą współpracę między Urzędem Gminy, a sołtysami, która już układa się pomyślnie. Efektem tej kooperacji ma być znaczny i widoczny rozwój gminy.
- Aktywność mieszkańców powoduje oddolne inicjatywy, które wpłyną na jakość i poprawę warunków bytu mieszkańców. Będziemy najlepsi, usłyszą o nas niebawem – zapewnia wójt.
Według danych, gmina Łopuszno ma obszar niespełna 177 kilometrów kwadratowych, na których znajduje się trzydzieści miejscowości i dwadzieścia siedem sołectw. Gmina stanowi 7,87% powierzchni powiatu kieleckiego.
Napisz komentarz
Komentarze