Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 15:26
ZOBACZ:
Reklama

Co z małymi pacjentami?

Najpierw wyposażenie, spełnienie wszystkich standardów bezpieczeństwa, a dopiero potem duża operacja logistyczna, polegająca na przeprowadzce małych pacjentów z budynku przy ul. Langiewicza do nowego obiektu na Czarnowie. Mimo, że termin tej przeprowadzki planowano na przełom marca i kwietnia, to już pojawiają się głosy, że nie uda się go dotrzymać.

Pod koniec grudnia 2014 roku dokonano oficjalnego otwarcia nowej siedziby szpitala dziecięcego na Czarnowie. Ale nie było tu wówczas ani pacjentów, ani sprzętu, służącego do ich leczenia. Mimo to przyjęto, że pierwszych małych pacjentów można byłoby tu sprowadzić już na wiosnę bieżącego roku.

W grudniu ogłoszono przetargi na wyposażenie, meble i sprzęt medyczny do nowego budynku. W lutym być może uda się sprawy przetargowe pozamykać. Ale pozostaje montaż sprzętu, mebli i przeniesienie pacjentów. Do marca lub kwietnia jest więc niewiele czasu.

Jak zapewnia Kazimierz Kotowski, członek zarządu województwa, terminy zakładane w ubiegłym roku nadal brane są pod uwagę. Ale jednocześnie zaznacza, że przeniesienie pacjentów będzie możliwe dopiero po spełnieniu wszystkich wymogów, dotyczących stanu sanitarnego, medycznego i bezpieczeństwa. By było szybciej, w czasie montażu sprzętu, mają być prowadzone szkolenia dla personelu.

Kazimierz Kotowski dodaje, że tak naprawdę, dopiero po rozstrzygnięciu przetargów i wskazaniu dostawców sprzętu, będzie można dokładnie sprecyzować termin przeniesienia pacjentów, ale już dziś media spekulują, że może to być dopiero lipiec. Nadal nie do końca wiadomo ponadto, czy szpitale – wojewódzki na Czarnowie i nowy szpitalik dziecięcy zostaną połączone, a jeśli tak, to kiedy do tego dojdzie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama