Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 20:40
Reklama

Nie daj się oszukać metodą „na wnuczka”

Na 40 tys. zł została naciągnięta jedna z mieszkanek powiatu buskiego. Straty są wynikiem oszustwa "na wnuczka". Policja od dłuższego czasu apeluje, by tego typu sytuacje zgłaszać pod numerem alarmowym. W tym przypadku zadzwonił domniemany syn, który twierdził że miał wypadek poza granicami kraju i potrzebował dużej kwoty pieniędzy.

W ostatnim czasie na terenie powiatu buskiego nasiliły się próby oszustw tzw. "na wnuczka". Metoda działania sprawców jest prawie zawsze taka sama. Oszust wybiera osobę i gromadzi na jej temat informacje. Następnie dzwoni i przedstawia się za członka rodziny, najczęściej wnuczka. Po nawiązaniu kontaktu umiejętnie manipuluje rozmową, uzyskując cenne informacje. Przez telefon tłumaczy, że znalazł się w trudnej sytuacji życiowej, najczęściej jest to wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy na operację czy też pokrycie szkód. Za każdym razem prosi o duże kwoty pieniędzy, ale zadowala go każda oferowana suma. Po odbiór gotówki wysyła swojego wspólnika lub kolegę.

- Mieliśmy takie zdarzenie. Pokrzywdzona kobieta straciła aż 40 tys. zł. Te pieniądze stanowiły cały dorobek jej życia. W tym przypadku osoba dzwoniąca przedstawiła się jako syn, który uległ wypadkowy poza granicami kraju – poinformował Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy KPP w Busku-Zdroju.

Policja apeluje i udziela kilka rad, by nie paść ofiarą oszustwa. Szczególnie dotyczy to osób starszych, samotnych bądź mieszkających daleko od rodziny.

- Apelujemy, by nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom nieznanym. Jeżeli skontaktuje się z nami osoba, która podaje się za wnuczka, skontaktujmy się z członkami rodziny i zweryfikujmy to. Jeżeli nie potwierdzimy informacji, że faktycznie ktoś potrzebuje naszej pomocy i pieniędzy, zawiadommy policję – dodaje Piwowarski.

Drugim tego typu, podobnym oszustwem jest w tej chwili oszustwo "na policjanta".

Oszuści działający tą metodą są bezwzględni, wykorzystują dobre serce i łatwowierność ludzi. Aby uniknąć oszustwa pamiętajmy o podstawowych środkach ostrożności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama