Już za niecały miesiąc zakończy się kadencja obecnego sejmiku województwa, a co za tym idzie zarządu regionu. W murach Filharmonii Świętokrzyskiej marszałek wraz z członkami zarządu przedstawili to, co udało się osiągnąć przez ostatnie cztery lata. Każdy swoją pracę skupiał na innych zadaniach.
Za zdrowie odpowiedzialny był Grzegorz Świercz. W jego opinii dobrze wykorzystano środki unijne i te pochodzące z budżetu województwa. Rozwinęły się oddziały psychiatryczne, Świętokrzyskie Centrum Onkologii oraz Wojewódzki Szpital Zespolony. Zmalała także umieralność wśród noworodków.
- Jeszcze rok temu byliśmy na ostatnim miejscu, a teraz już na drugim - mówi wicemarszałek Grzegorz Świercz.
Kazimierz Kotowski w obecnej kadencji zajmował się środkami unijnymi. Do obowiązków Piotra Żołądka należała kontrola nad rynkiem pracy, z także Programem Operacyjnym Kapitał Ludzki oraz Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich. Szczególnie realizacja tego drugiego cieszy członka zarządu województwa.
- Mieliśmy do wykorzystania 510 mln zł. Powstały m.in. wodociągi i na dziś 94% województwa jest skanalizowane - powiedział Żołądek.
Jan Maćkowiak w zarządzie odpowiadał za szeroko pojęte infrastrukturę i transport. W tej kadencji zakupiono nowy tabor kolejowy, a także wyremontowano wiele dróg wojewódzkich.
Jak zaznaczał marszałek Adam Jarubas, sukcesów nie przypisuje tylko zarządowi regionu. Wszystkie inwestycje mogły być zrealizowane dzięki współpracy z innymi samorządami.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Napisz komentarz
Komentarze