Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 11:31
ZOBACZ:
Reklama

Nie połączą szpitali? Co dalej z nową lecznicą dla dzieci?

Pod znakiem zapytania stanęło połączenie szpitalika dziecięcego i szpitala wojewódzkiego na Czarnowie. Przeciwni takiemu rozwiązaniu są pracownicy lecznicy. Ostateczną decyzję ma podjąć jednak zarząd województwa świętokrzyskiego.

Budowa szpitalika dziecięcego trwa od ubiegłego roku. Już teraz budynek jest prawie gotowy i czeka już właściwie tylko na wyposażenie. W założeniu, nowa lecznica miała stać się częścią Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Czarnowie. Pojawiły się jednak głosy przeciwne takiemu rozwiązaniu, szczególnie wśród pracowników z Langiewicza i połączenie stanęło pod znakiem zapytania.

Teraz sprawą musi zająć się zarząd województwa świętokrzyskiego. Jak zapewnia marszałek Adam Jarubas, ta sytuacja nie będzie miała wpływu na leczenie dzieci.

- Chcę uspokoić społeczeństwo, że w pierwszym kwartale przyszłego roku, dzieci będą leczone w nowych, dobrych warunkach - informuje Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego.

Oceną perspektywy leczenia po i bez połączenia obu placówek zajmie się specjalny zespół. Jego powołaniem ma zająć się zarząd regionu.

- Ludzie boją się utraty pracy, zarobków, przywilejów wypracowanych przez lata. To normalne - mówi Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

Budowa nowego szpitalika dziecięcego wyniosła 32 mln zł. Pieniądze na ten cel pochodziły z budżetu województwa. Fundusze unijne posłużą na wyposażenie placówki, o czym już informowaliśmy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama