Pod koniec ubiegłego roku z 21-latekiem za pośrednictwem komunikatora internetowego skontaktowała się znajoma, która zaproponowała spotkanie. Po rozmowie na przystanku autobusowym, postanowili udać się do jego mieszkania. W drodze, zza jednego z bloków, niespodziewanie wybiegło trzech nieznanych mu mężczyzn. 21-latek został przewrócony na ziemię i dotkliwie pobity. Napastnicy zadawali mu ciosy pięściami i kopali. Po zdarzeniu wraz z kobietą sprawcy oddalili się w nieznanym kierunku. Kiedy chłopak doszedł do siebie, zorientował się, że nie ma swojego smartfona.
W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili kobietę biorącą udział w zdarzeniu. Ta przyznała się do celowego zwabienia mężczyzny w miejsce, gdzie czekali na niego napastnicy. Kobieta miała nie tylko kopnąć poszkodowanego, ale również zabrać mu alkohol. Dalsze czynności pińczowskich funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego doprowadziły do pozostałych agresorów. Sprawcy w wieku 19, 27 i 28 lat zostali zatrzymani. Jeden z nich zabrał także poszkodowanemu telefon komórkowy. W trakcie przeszukania kobiety funkcjonariusze ujawnili przy niej zabronione substancje. Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Następnie wszyscy usłyszeli zarzuty.
19-letnia kobieta oraz dwóch mężczyzn w wieku 27 i 28 lat odpowiedzą za udział w pobiciu (art. 158 § 1 Kodeksu karnego). Natomiast 19-latek usłyszał dodatkowe zarzuty dotyczące zniszczenia mienia (art. 288 § 1 Kodeksu karnego). Policjanci szczegółowo badają także sprawę posiadania zabronionych substancji.
Sprawcom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku 19-latka nawet do 5 lat.
Napisz komentarz
Komentarze