Na początku września skarżyscy policjanci zostali powiadomieni przez właściciela marketu w Bliżynie o uszkodzeniu elewacji placówki handlowej. Ktoś obrzucił fasadę budynku jajkami. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę 1200 złotych. Sprawą zajęli się kryminalni, których trop doprowadził do dwóch braci – mieszkańców bliżyńskiej gminy. Wczoraj 26-latek i 34-latek w kajdankach na rękach trafili do komendy. Mężczyźni posiadający bogate kryminalne kartoteki, przyznali się do uszkodzenia ściany budynku. Tłumaczyli, że chcieli wyładować złość po kłótni jednego z nich z byłą partnerką.
Obaj bezmyślni wandale wkrótce staną przed sądem. Obu grozi nawet po pięć lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze