Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 05:41
ZOBACZ:
Reklama

Będzie czy nie będzie małżeństwa z rozsądku?

Gdyby tylko opierać się na wypowiedziach działaczy PiS i Konfederacji to o przyszłej koalicji musielibyśmy zapomnieć. Ani jedna ani druga strona nie myśli o wspólnych działaniach. Czy zatem to tylko dziennikarskie wymysły? Obserwując polską scenę polityczną mogliśmy się już przyzwyczaić do tego, by politykom powiedzieć- nigdy nie mów nigdy!

Po jesiennych wyborach PiS łączone jest z Konfederacją. Dziennikarze, politolodzy i obserwatorzy sceny politycznej w tych dwóch obozach widzą siłę polityczną, która będzie w stanie stworzyć przyszłe, większościowe rządy. W rozmowach z przedstawicielami konfederatów i członków Zjednoczonej Prawicy napotykamy jednak na stanowcze NIE! Kto w takim razie wymyślił taką wizję? Słuchając samych przedstawicieli Konfederacji można dojść do wniosku, że sami się wykluczają.

Co nie przeszkadza Bosakowi flirtować z PiS, choć w kolejnym zdaniu potwierdza szkodliwość obecnego porządku politycznego na polskiej scenie.

Senator Krzysztof Słoń ze spokojem podchodzi do tych spekulacji.
Jak będzie? Czy stwierdzenia: nie wchodzi w grę taki układ. To jest partia antysystemowa. PiS i PO to całe zło zastąpi stwierdzenie: jeśli będziemy realizować swój program. Wydaje się, że jest duża szansa na to, że zwyczajne „chciejstwo” przeważy szalę rozsądku i małżeństwo zostanie nie tylko zawarte, ale także skonsumowane!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama