Krzysztof Bosak zaprezentował w Kielcach czołówkę świętokrzyskiej listy wyborczej Konfederacji.
Michał Wawer nie pochodzi ze świętokrzyskiego okręgu wyborczego. Ta sytuacja jest bliźniaczo podobna do tej z przed czterech lat, gdy z województwa świętokrzyskiego startował Krzysztof Bosak. Dziennikarze pytali czy to nie będzie przeszkodą w uzyskaniu dobrego wyniku?
Kielczanina Dawida Lewickiego znamy już z list wyborczych.
Piotr Heszen reprezentuje najbardziej radykalny odłam Konfederacji. Tak mówi o sobie.
- Jestem człowiekiem Grzegorza Brauna.
Krzysztof Bosak pytany przez dziennikarzy o rzadkie wizyty w Kielcach tłumaczył.
Bosak starał się także skomentować wyniki sondażowe, które z Konfederacji czynią trzecią siłę polityczną w kraju.
W Kielcach padła także ważna deklaracji. Konfederacja może współrządzić krajem, jeśli koalicjant pozwoli na realizację programu, mimo wielu gorzkich słów pod adresem dwóch największych partii. Bosak widzi swoją formację również w opozycji.
Czy lista Konfederacji znajdzie w województwie świętokrzyskich wielu sympatyków przekonamy się w jesiennych wyborach. Poszczególne partie polityczne zaczną rejestrować listy wyborcze w sierpniu.
Napisz komentarz
Komentarze