"Podstawowy scenariusz operacji specjalnej Rosji jest jasny. Jedynym celem jest wejście do Kijowa i zlikwidowanie władz Ukrainy, osobiście Wołodymyra Zełenskiego" - powiedział Podolak.
Dodał następnie: "Zełenski zostaje w Kijowie, on powinien zademonstrować niezłomność narodu ukraińskiego".
Podolak przekazał, że łączność telefoniczna, elektryczność i dostawy wody działają w stolicy tak, jak zwykle. Funkcjonują apteki i sklepy, w których nie ma deficytu towarów. Problemem jest paliwo, którego brakuje i które jest limitowane. Otwarte są banki państwowe, zaś prywatne są zamknięte. Połączenia lotnicze są zawieszone. "Wszystkie krytyczne obiekty infrastruktury są pod szczególną ochroną" - powiedział Podolak.
O zamiarze pozostania w Kijowie poinformował także mer Witalij Kliczko. Zapewnił, że on i jego brat - obaj mistrzowie bokserscy - są gotowi walczyć z bronią w ręku.
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze