Ten krótki filmik zdecydowaliśmy się pokazać, ku przestrodze dla innych, bo tego typu działanie to nie wykroczenie, a przestępstwo, za które można zostać skazanym na odsiadkę w więzieniu.
Gmina zawiadomiła już organa ścigania. Autor filmiku jest poszukiwany.
Gdy do tego incydentu dołożymy jeszcze dewastowanie nowych przystanków autobusowych, o którym informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, to śmiało możemy postawić tezę, że w Końskich pojawili się ludzie, którzy za nic mają ustalony porządek i bezpieczeństwo. Tego typu działanie trwa zazwyczaj bardzo krótko. Mamy nadzieję, że i w tym przypadku będzie podobnie, a konecka policja szybko znajdzie winnych.
Napisz komentarz
Komentarze