Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 00:16
Reklama

Kierowca miał ponad 2 promile, a w bagażniku skradzione fanty

Nawet 5 lat za kratkami może spędzić 39- letni kierowca opla, który został wczoraj zatrzymany przez mundurowych z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy. Kielczanin popełnił wykroczenie drogowe, a ponadto kierował mając ponad 2 promile w swoim organizmie. Dodatkowo, w samochodzie mundurowi ujawnili metalowe pręty, które chwilę wcześniej zostały skradzione z terenu jednej budowy w Kielcach. W tej sprawie do celi trafił też 30- letni mężczyzna, który podróżował na fotelu pasażera.
Kierowca miał ponad 2 promile, a w bagażniku skradzione fanty
Kierowca miał ponad 2 promile, a w bagażniku skradzione fanty

Wszystko zaczęło się o wykroczenia, na które zwrócili uwagę policjanci z kieleckiej drogówki. Po godzinie 8:30 stróże prawa zauważyli, że na ul. 1- go Maja kierowca opla nie przepuścił pieszego na oznakowanym przejściu. W trakcie kontroli mundurowi poczuli od będącego za kierownicą 39- latka silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w swoim organizmie kierowca miał ponad 2 promile. Uwagę funkcjonariuszy przykuł także przewożony w osobówce ładunek. Było to kilkaset metalowych prętów budowlanych. Ani kierowca, ani 30- letni pasażer nie mieli przy sobie dokumentów, potwierdzających legalność towaru. Wówczas wyszło na jaw, ze najprawdopodobniej są sprawcami kradzieży tych przedmiotów z jednej budowy na terenie Kielc.

Nietrzeźwy kierowca i jego pomocnik ostatecznie zakończyli podróż w policyjnym areszcie. Śledczy dotarli do kierownika budowy, który wyliczył brak blisko 400 prętów, wartych ponad 1300 złotych. Obaj zatrzymani teraz trzeźwieją w celi. Gdy to nastąpi, najprawdopodobniej usłyszą zarzut kradzieży. Za to przestępstwo można trafić za kratki nawet na 5 lat.

 

Źródło: KMP w Kielcach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama