W całym kraju mówi się o narastającej czwartej fali koronawirusa. Całe szczęście, że w koneckich podstawówkach jak do tej pory nie stwierdzono żadnego zakażenia wśród uczniów, nauczycieli i rodziców.
Cały czas szkoły są w fazie organizacji zajęć w nowym roku szkolnym.
Dyrektorzy szkół nie kryją, że priorytetem w tej chwili jest utrzymanie nauki stacjonarnej.
Nikt nie mówi, że zagrożenia zarażeniem się koronawirusem w szkole nie ma. Mimo, że wszystkie obostrzenia są przestrzegane.
Co ważne w szkołach trwa akcja zachęcania do szczepień. Uczniowie szóstych, siódmych i ósmych klas powoli, ale składają takie deklaracje.
I oby się zmieniła. Dzieci w podstawówkach może i nie zachorują, ale będą doskonałym nośnikiem zarazków, a to wystarczy, byśmy my dorośli poczuli ogromne zagrożenie.
Napisz komentarz
Komentarze