W środę przed południem do mieszkania seniorki zapukały dwie kobiety. Podały się za pracownice administracji i oznajmiły, że muszą sprawdzić drożność instalacji wodnej. Właścicielka dała wiarę niezapowiedzianym gościom i wpuściła ich do domu. Po chwili 81-latka usłyszała, że ma do zwrotu 120 złotych z tytułu nadpłaty za wodę. Przebiegłe oszustki pokazały 200-złotowych banknot i poprosiły przyszłą ofiarę, aby wydała resztę. Ta nie przeczuwając podstępu poszła do szafki, gdzie trzymała oszczędności. Tym samym wskazała to miejsce złodziejkom. Z ustaleń wynika, że jedna z nich odwróciła uwagę seniorki, a druga dokonała kradzieży około 1000 złotych, 500 euro i biżuterii. Łącznie gospodyni poniosła straty wysokości 4000 złotych.
Pamiętajmy! Kiedy odwiedzają nas osoby nieznajome i podają się za pracowników różnych instytucji, zawsze żądajmy okazania się dowodem osobistym i legitymacją służbową. Jeśli mamy jakikolwiek wątpliwości co do personaliów i zamiarów niezapowiedzianych „gości”, nie wpuszczajmy ich do mieszkania.
Napisz komentarz
Komentarze