Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 11:44
Reklama
Reklama
Reklama

Starosta obniżył dodatek dyrektorce, J. Jeżyk mu grozi?, ''Smutne, żałosne'' - mówi prezydent

Dzień po tym, jak radni Rady Powiatu nie zgodzili się na likwidację szkół wchodzących w skład Zespołu Szkół Transportowo Mechatronicznych starosta obniżył dyrektorce dodatek motywacyjny. - Miałem do tego prawo - tłumaczy. - To kara za obronę szkoły przed zamknięciem - twierdzi dyrektorka. Wyjaśnień domagają się związki zawodowe. O tej sprawie informuje Gazeta Wyborcza. Echa ostatniego głosowania w sprawie likwidacji dawnego TZN-u nie cichną. PiS jest coraz bardziej podzielony, starosta mówi o decyzji politycznej, a nie merytorycznej, a między członkami PiS dochodzi do coraz ostrzejszych potyczek słownych. Michał Jędrys mówi nawet o groźbach w jego kierunku. Prezydent Wojcieszek choć nie jest w PiS mówi: „żałosne i smutne”.

Do dyrektorki ZSTM Marty Sosińskiej  dotarło pismo, w którym starostwo informuje o obniżeniu  jej dodatku motywacyjnego. Zamiast dotychczasowych 350 zł od tej pory będzie dostawać 50 zł. Pozostałe 300 złotych trafi pomiędzy innych nauczycieli.

Marta Sosińska, nie kryje zdziwienia: - Wcześniej nie było żadnych zapowiedzi, że coś takiego się stanie. Nie dostałam nawet uzasadnienia decyzji - twierdzi dyrektorka na łamach Gazety Wyborczej. Sprawie przyglądają się już związki zawodowe. - Będziemy to wyjaśniać. Taka decyzja musi być uzasadniona. Ponadto pani dyrektor za rok osiągnie wiek emerytalny, więc obniżenie dodatku powinno być skonsultowane – zaznacza dla Gazety Wyborczej, Marta Pawlak, przewodnicząca oświatowej "Solidarności" w Skarżysku.

Starosta przekonuje jednak, że konsultacje przeprowadził. „Marta Sosińska nie miała wysokich notowań' – twierdzi Jędrys - Nabór do szkoły i wyniki są żadne. Zamiast tego wprowadzane jest tylko zamieszanie. Ponadto pani dyrektor nie respektuje decyzji organu prowadzącego. Użyła wszelkich sposobów, żeby zrobić nam na złość – mówi starosta Jędrys w Gazecie Wyborczej. W podobnym tonie wypowiedział się przed naszą kamerą (zobacz wideo).

Wątpliwości co do powodów zmniejszenia dodatku nie ma natomiast Andrzej Bętkowski. - Można to odebrać jako akt ukarania za postawę w obronie szkoły, jaką zademonstrowała podczas sesji - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości. Głosowanie na ostatniej sesji Rady Miasta wiąże się, zdaniem starosty Jędrysa nie tyle z dobrem szkoły, ile ze zwykłą polityką. (zobacz wideo).

Mówiliśmy już o tym. PiS w Skarżysku jest podzielony na zwolenników starosty Jędrysa i posła Bętkowskiego. Pierwszego popierają m.in. szef świętokrzyskich struktur PiS Krzysztof Lipiec i Maria Zuba, za Andrzejem Bętkowskim stoją prezydent Roman Wojcieszek (nie z PiS-u), wiceprezydent Grzegorz Małkus, przewodniczący Rady Miasta Andrzej Dąbrowski. To tylko wybrane nazwiska.

Sprawę w materiale video, komentuje dla nas również poseł Andrzej Bętkowski. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że Platformie Obywatelskiej,  zwolennicy obozu Andrzeja Bętkowskiego proponowali nawet funkcję starosty, jeżeli ta zagłosowałaby za odwołaniem Jędrysa.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jacek Jeżyk miał nawet po sesji ostrą, krótką wymianę zdań. Coś nie coś zarejestrowała nasza kamera. Jacek Jeżyk rozmawiał z nami telefonicznie. Mówił nie, jest tajemnicą, że relacje między mną a starostą nie są najlepsze. Michał Jędrys kieruje w stosunku do mnie uszczypliwe uwagi od pewnego czasu. Wiceprzewodniczący Rady Powiatu nie chciał specjalnie komentować całego zajścia. Przyznał, że w kierunku starosty z jego ust padły mocne słowa, ale jako osoba starsza na pewne rzeczy nie może sobie pozwolić. Starosta Jędrys mówi z kolei, że wiceprzewodniczący mu groził (zobacz wideo).

Polityczna wojna trwa. Czy się zakończy, raczej będzie ostrzejsza. Z każdym tygodniem coraz bliżej wyborów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama