Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 09:31
ZOBACZ:
Reklama

Wyniki badań potwierdzają - radny prowadził pod wpływem alkoholu

Znane są już wyniki badań radnego PiS w związku z potrąceniem pieszej – informuje Wyborcza Kielce. Potwierdzają one, że sprawca miał 0,47 promila alkoholu w organizmie. Prokuratura będzie jeszcze wnioskować o opinię biegłego.

Mowa jest o zdarzeniu z dn. 22 grudnia. Około godziny 18:30 na przejściu dla pieszych przy ul. Konarskiego doszło do potrącenia pieszego. Kierujący 47-letni mężczyzna samochodem osobowym marki Toyota nie zachował należytej ostrożności i spowodował wypadek. Po przebadaniu go na obecność alkoholu pierwszy pomiar wykazał 0,52 promila, kolejny 0,48 promila.

„Funkcjonariusze Policji na miejscu zdarzenia podczas badania trzeźwości wykorzystali kilka różnych alkomatów. Każdy z nich podczas badania nie podawał wyniku, lecz wykazywały błędy. Łącznie "dmuchałem" w alkomat kilkanaście razy. W związku z tym, że wśród kilkunastu prób pojawił się wynik pozytywny, zażądałem badania krwi, które odbyło się w Szpitalu Powiatowym w Skarżysku” - tak w odpowiedzi na medialne publikację sprawę wyjaśniał na Facebooku radny.

Dodawał też, że nigdy nie prowadzi samochodu pod wpływem alkoholu.

„W moim środowisku, również, jako radny, jestem znany z odpowiedzialności i rozsądku”.

W związku z tym wpisem głos zabrała także Komenda Powiatowa Policji w Skarżysku-Kamiennej.

„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej i medialnej licznymi spekulacjami, domysłami i komentarzami, dotyczącymi zdarzenia drogowego zaistniałego w dniu 22 grudnia 2020 roku w Skarżysku-Kamiennej na ulicy Konarskiego, Komenda Powiatowa Policji w Skarżysku-Kamiennej informuje o faktycznym jego przebiegu.

Około godziny 19.00 do dyżurnego tutejszej jednostki policji wpłynęło zgłoszenie, z treści którego wynikało, iż na ulicy Konarskiego doszło do potrącenia pieszego. Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego, którzy ustalili, że 47-letni mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej kierujący pojazdem marki Toyota, potrącił 83-letnią kobietę, przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych. Trzeźwa i przytomna mieszkanka miasta została przewieziona do Szpitala Powiatowego w Skarżysku-Kamiennej, skąd po przeprowadzonych badaniach tego samego dnia została wypisana. Policjanci podjęli kilka prób przebadania kierowcy toyoty na zawartość alkoholu. Mimo wykorzystania dwóch urządzeń przenośnych badań nie udało się wykonać. Spowodowane to było zbyt małą ilość powietrza wdmuchiwanego do alkotestów. Funkcjonariusze podjęli decyzję o przewiezieniu mężczyzny do komendy, gdzie podjęli próby wykonania badań trzeźwości na urządzeniu stacjonarnym. Badanie wykazało w organizmie 47-latka 0,52 promila alkoholu.

Sprawca zdarzenia poprosił o pobranie mu krwi do badań na stan trzeźwości, co trzykrotnie wykonano w skarżyskim szpitalu. Policjanci elektronicznie zatrzymali prawo jazdy sprawcy zdarzenia.
Informujemy ponadto, że wyniki badań trzeźwości wykonane alkomatem, jak i wyniki badań próbek krwi zostaną niezwłocznie przekazane biegłemu z zakresu medycyny sądowej celem wykonania retrospekcji i dokładnego określenia stanu trzeźwości kierowcy toyoty w momencie zdarzenia.

O ewentualnym zarzucie popełnienia przestępstwa dla sprawcy zdarzenia i treści takiego zarzutu zdecyduje prokurator. Natomiast decyzję, co do uznania winnym podejmuje sąd."

Prokuratura rejonowa otrzymała już wyniki badań radnego. Według nich sprawca zdarzenia miał w organizmie 0,47 promila. Prokurator Tomasz Rurarz dodaje w rozmowie z Wyborczą, że nie stwierdzono, by alkomaty były niesprawne i także on uważa, że problemem przy pomiarach była zbyt mała ilość wdmuchiwanego powietrza.

Jednocześnie prokuratura wnioskuje także o opinię biegłego po to, by ten ocenił, jaka mogła być zawartość alkoholu w organizmie w chwili zdarzenia. To ważne dla kwalifikacji prawnej czynu - prowadzenie samochodu w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) to wykroczenie, ale już w stanie nietrzeźwości (od 0,5 promila) to przestępstwo.

Artur Mazurkiewicz to radny miejski z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, od niedawna także Kierownik w Departamencie Organizacyjnym i Kadr w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach.

Źr. Wyborcza Kielce / wł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama