Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 13:36
ZOBACZ:
Reklama

Czy to debata, czy…

Już wiemy, że poniedziałkowej debaty między Andrzejem Dudą, a Rafałem Trzaskowskim w Końskich nie będzie. Nie będzie też takiej debaty w Lesznie. Obaj kandydaci na najwyższy urząd w państwie wydają się dbać o własne interesy i robią wszystko, by do bezpośredniej konfrontacji nie doszło. W Końskich prezydent Duda nie spotka się nawet z burmistrzem miasta.


Jako pierwszy z debaty czterech wielkich redakcji ogólnokrajowych zrezygnował Andrzej Duda. Sztab dotychczasowego prezydenta nie przyjął, jak się wydaje, zaproszenia od niezależnych mediów TVN, TVN24, Onetu i WP.
W odwecie sztab Andrzeja Dudy i Telewizja Publiczna, która w ogólnym rozumieniu uchodzi za sprzyjanie rządowi, zaprosili Rafała Trzaskowskiego na debatę w Końskich.

Rafał Trzaskowski tego zaproszenia nie przyjął, co nie dziwi, zwłaszcza w kontekście debaty sprzed I tury i wystąpił z kolejną propozycją niezależnej debaty, tym razem w Lesznie.

Czy dojdzie do debaty bezpośredniej między kandydatami na urząd prezydenta?

O tym jak będzie wyglądało spotkanie w Końskich w poniedziałek wieczorem rozmawialiśmy z zastępcą burmistrza Końskich Krzysztofem Jasińskim.
Krzysztof Jasiński zaskoczony jest brakiem zaproszenia na spotkanie w hali przy ulicy Stoińskiego dla burmistrza Obratańskiego, jak i brakiem możliwości spotkania z prezydentem Dudą.

I po co było to całe zamieszanie z „debatą” w Końskich? Wydaje się, że tylko Końskie zyskały na darmowej promocji, a i to okaże się w przyszłości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama