Jak informuje Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego ŚUW, nie maleje liczba interwencji Wojskowego Patrolu Rozminowania nr 31 z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, który operuje na terenie naszego województwa. Mamy do czynienia z koniecznością unieszkodliwiania znalezionych materiałów niebezpiecznych, najczęściej niewypałów i niewybuchów pozostałych z czasów II wojny światowej.
Porozumienie podpisali podczas spotkania w urzędzie wojewódzkim prezes Mesko Tomasz Stawiński oraz komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych płk Paweł Chabielski. Dzięki przychylności zarządu Mesko S.A., wojewoda Zbigniew Koniusz wyznaczył w Michałowie, na terenie należącym do skarżyskich zakładów miejsce, gdzie żołnierze będą mogli nieodpłatnie unieszkodliwiać materiały wybuchowe.
Dotychczas świętokrzyscy saperzy likwidowali niebezpieczne materiały na poligonie w Nowej Dębie w województwie podkarpackim, oddalonym od Kielc o blisko 140 km. To miało znacznie utrudniać pracę rozminowania i powodowało wzrost kosztów tego typu akcji.
Napisz komentarz
Komentarze