To był dwugodzinny spektakl z najwspanialszymi kompozycjami Queen, których wysłuchała licznie zgromadzona w Miejskim Centrum Kultury publiczność.
Pierwsza, godzinna część - klasyczna ale zróżnicowana pod względem utworów i stylistyki, zakończona świetnym wykonaniem utworu "The show must go on". Opracowaniem utworów zajął się Jan Niedźwiecki, lider grupy, a na co dzień kontrabasista Filharmonii Łódzkiej. Całości towarzyszyło nastrojowe światło i klasyczne nagłośnienie.
Druga część koncertu to już show w stylu zespołu Queen. Artyści zamienili eleganckie ubrania na bardziej rockowe, lider zaś kontrabas zastąpił gitarą basową. Kolejna godzina to już rockowe aranżacje z dynamicznym nagłośnieniem.
Finał uświetnił dodatkowo występ solisty - śpiewającego aktora - bardzo udanie wcielającego się w rolę Freddiego Mercury’ego. W drugiej części gościnnie wystąpił również gitarzysta solowy. Ze sceny zabrzmiały takie utwory jak "We Will Rock You”, „We Are The Champions” czy „Bohemian Rapsody”.
Zespół zaprezentował najnowszy program, do którego włączono m.in "One Vision", "Under Pressure" oraz wyjątkową kompozycję “Barcelona”, którą Freddie Mercury nagrał wraz z hiszpańską śpiewaczką operową Montserrat Caballe.
Żaden wokalista na świecie nie jest w stanie zastąpić Freddiego Mercury’ego, ale 21 chórzystów i świetny aktor mogą już próbować - tak opisany został projekt na stronie internetowej All Vienna i faktycznie, skarżyskiej publiczności dwugodzinny koncert bardzo przypadł do gustu. Na tyle, by w finałowej części bawić się już przy samej scenie.
Napisz komentarz
Komentarze