Nie da się ukryć, że postawa drużyny Vive Targi Kielce w ostatnich meczach pozostawia wiele do życzenia. Przegrana z KIF Kolding Kopenhaga i słaba forma w spotkaniach PGNiG Superligi sprawiły, że w motywację zespołu włączył się prezes Bertus Servaas. W czwartek spotkał się on z drużyną i sztabem szkoleniowym. Wszyscy liczą, że w niedzielę w Hali Legionów znów zobaczymy zespół, który na początku sezonu był jednym z najlepszych w Europie.
21.11.2013 14:58
Środowy mecz PGNiG Superligi z Chrobrym Głogów miał być spotkaniem na przełamanie. O ile postawę zespołu w ofensywie można jeszcze pochwalić, to w obronie znów nie wszystko poszło tak jak powinno. Co prawda Vive wygrało, ale 41 razy trafiając do siatki rywala, dało sobie wbić aż 32 bramki. Dlatego, w czwartek rano z zespołem spotkał się prezes Bertus Servaas, który tłumaczył zawodnikom i sztabowi mistrzów Polski czego od nich oczekuje.
Podczas porannej odprawy obejrzano mecz z Koldingiem, z którego wszyscy mieli wyciagnac wnioski. Przede wszystkim miał on dać odpowiedź na pytanie co w tym spotkaniu zawiodło, co należy jak najszybciej poprawić. Żółto-biało-niebiescy mają jeden cel: pokonać zespół KIF Kolding Kopenhaga. W innym przypadku o 1. miejsce w grupie Ligi Mistrzów może być ciężko.
Początek meczu z KIF Kolding Kopenhaga w niedzielę, w Hali Legionów o godzinie 17.00.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze