Dawid walczy z nowotworem złośliwym mózgu. Ma 37 lat i jest kochającym mężem, tatą, synem oraz przyjacielem.
-Ta diagnoza spadła na nas jak grom z jasnego nieba, zmieniła całe dotychczasowe życie. Mąż błyskawicznie musiał przejść chemioterapię. Obecnie jest przed trzecim cyklem, ale niestety nie przynosi ona takich rezultatów jakbyśmy oczekiwali. W związku z tym zaczęliśmy szukać pomocy, gdzie tylko się da. Wyniki badań Dawida wysłaliśmy min. do Kolonii w Niemczech, gdzie jest ośrodek stosujący specjalistyczną terapię onkologiczną tzw. immunoterapię.
Z największym strachem czekaliśmy na ich odpowiedź. Kiedy dostaliśmy się na konsultację wiedziałam, że musi być dobrze. Mąż zakwalifikował się na leczenie.
To najlepsza, a zarazem najgorsza informacja, ponieważ koszty leczenia opiewają na kwotę ponad 80 tysięcy euro. Mamy coraz mniej czasu, aby zebrać tę horrendalną sumę, a termin pierwszej terapii zbliża się nieubłaganie. Leczenie pozwoli nam zawalczyć o coś bardzo ważnego, bezcennego - zdrowie. Dziś mamy jedyną szansę, jedyną - tą ostatnią, dlatego z całego serca proszę Was, nie zostawiajcie nas samych, wesprzyjcie i sprawmy, aby Dawid był z nami jak najdłużej - pisze na stronie Agata, żona Dawida
Pomóc Dawidowi można za pośrednictwem strony siepomaga.pl
Napisz komentarz
Komentarze