Na ratunek desperatowi z Gdańska

Wczoraj po południu do skarżyskiej policjantki dodzwonił się mężczyzna mieszkający w Gdańsku. Wyraźnie załamany twierdził, że dawno temu razem studiowali i chce porozmawiać, bo ma poważne kłopoty. Gdańszczanin mówił, że zamierza odebrać sobie życie. Funkcjonariuszka świadoma powagi sytuacji uspokoiła desperata, ustaliła jego adres i natychmiast powiadomiła dyżurnego skarżyskiej jednostki. Dyżurny błyskawicznie skontaktował się z policjantami z Gdańska, który dotarli do 32 – latka. Mężczyzna miał już przygotowane przedmioty, który miały mu posłużyć w desperackim kroku. Niemal w ostatniej chwili został przekazany pod opiekę lekarzy.

Opr. JG
źródło: KPP Skarżysko - Kamienna