Koniec chaosu w koneckim starostwie, ale będzie trzeba przyjść do pracy w sobotę

Praca w Starostwie Powiatowym w Końskich powoli wraca do normy.
Czy wszystkie wątpliwości związane z odwołaniem Rady Powiatu w Końskich i ustanowienia rządowego pełnomocnika dla powiatu koneckiego już zostały rozwiane? Nie, bo i nie mogły być rozwiane. Każdy uczy się nowej sytuacji. Nie ma na kim się wzorować. Ustanowiony przez premiera Mateusza Morawieckiego, rządowy komisarz nadzorujący prace Starostwa Powiatowego w Końskich Grzegorz Piec, wziął się ostro do pracy.

Władza Grzegorza Pieca jest absolutna.
Żeby nadrobić wszystkie zaległości związane z funkcjonowaniem starostwa Grzegorz Piec nie wyklucza pracy ponad ustawowe godziny.
Jak zareagował na obecną sytuację odwołany starosta Andrzej Lenart?

- Lepiej późno, niż wcale – powiedział nam w rozmowie telefonicznej Andrzej Lenart .

Cały czas czekamy na decyzję Sadu Administracyjnego, który rozpatrzy skargę złożoną przez odwołany zarząd i radnych koalicyjnych. Jeśli skarga nic nie wniesie, a decyzja premiera będzie prawomocna, to czekają nas przedterminowe wybory w powiecie koneckim, a co za tym idzie musimy spodziewać się regularnej kampanii wyborczej. Według naszych ustaleń ewentualne wybory mogłyby się odbyć 13 czerwca.