Paulina Pałka
Prokuratura rejonowa w Skarżysku-Kamiennej zatrudnia dziesięciu pracowników administracyjnych. Średnia pensja to około 2,5 tysiąca złotych brutto. Nasze wynagrodzenia są bardzo niskie w stosunku do ilości nałożonych na nas obowiązków. Pracownicy sądu upomnieli się o swoje, o nas nikt nie pamięta, dlatego przyłączamy się do ich żądań – mówili, a dobitniej wyrażali to na transparentach.
W uchwale podjętej 12 grudnia Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury w pełni przychyla się do postulatów, którymi są m.in.
- podniesienie wynagrodzenia pracowników prokuratury i sądów 2019 roku o 1000 zł netto,
- niezwłoczne uchwalenie planu modernizacji prokuratury gwarantującego coroczne podwyżki uposażeń,
- czy parlamentarna debata właśnie na temat sytuacji pracowników prokuratury.
W apelu do premiera czytamy m.in.
’’W naszej ocenie zarobki pracowników prokuratury znajdują się na poziomie poniżej godności pełnionych przez nich funkcji. Pracownicy prokuratury, by normalnie funkcjonować, często zmuszani są do korzystania z zapomóg i pożyczek. Młodzi pracownicy po krótkim okresie zatrudnienia, nie widząc dla siebie dalszych perspektyw w prokuraturze, poszukują i zmieniają miejsce pracy. Z kolei pracownicy starsi stażem często otrzymują wynagrodzenie od wielu lat nie waloryzowane, co jest dla nich wysoce demotywujące, bowiem zupełnie pomija się ich doświadczenie zawodowe i staż pracy w prokuraturze.’’ - Rada Główna ZZPiPP RP.
Zaledwie kilka dni temu zawarto porozumienie z pracownikami administracyjnymi sądów. Tu zaproponowano m.in. 1000 zł brutto gwarantowanej nagrody (jeszcze przed świętami) oraz podwyżki o 200 zł od stycznia. Z tą, podpisaną już umową nie zgadzają się jednak pracownicy sądów m.in. w Krakowie, Słupsku czy Gdyni.
Pracownicy administracyjni prokuratur nie wykluczają w dalszym etapie na przykład zwolnień lekarskich.
Napisz komentarz
Komentarze