Sielpia już dawno miała zostać poddana rewitalizacji. Niestety jako pierwsi na przeszkodzie stanęli ekolodzy. Przez kilka lat torpedowali inwestycje. Gdy magistratowi w Końskich udało się wreszcie uporać z tym problemem, przyszedł kolejny. Rząd cofnął dotację dla inwestycji wartej około 30 milionów złotych.
W październiku została podpisana jednak umowa, na pierwszy etap inwestycji, który ma przywrócić pierwotną czaszę zbiornika.
Rumosz, który sukcesywnie osiadał na dnie zbiornika, musi zostać usunięty. To będzie główne zadanie w pierwszym etapie inwestycji.
Plany inwestycyjne zakładają, by przy plażach było stosunkowo płytko, dla zachowania bezpieczeństwa, zwłaszcza dla rodziców z małymi dziećmi. Wody w Sielpi nie będzie jeszcze kilka miesięcy. Przed sezonem letnim wszystko powinno wrócić jednak do normy.
Postęp prac już wkrótce będzie można obserwować online na stronie internetowej Urzędu Miasta w Końskich. Cała inwestycja związana z rewitalizacją Sielpi ma się zakończyć w 2020 roku.
Napisz komentarz
Komentarze