Bodzentyn. Skrzyżowanie dwóch dróg wojewódzkich 751 i 752. Samochód za samochodem, czasami trudno przejść na drugą stronę ulicy. To bardzo niebezpieczne miejsce – mówią mieszkańcy.
W ostatnich 10 latach doszło tu do 50 wypadków i kolizji, zginęły cztery osoby.
- Ciężarowe szybko jeżdżą i nie patrzą czy ktoś idzie czy nie – mówi Barbara Bogacka, mieszkanka Bodzentyna.
Sytuacja na tym skrzyżowaniu wreszcie może się zmienić. Powstanie tu rondo, wyremontowany zostanie też most. W Urzędzie Gminy w Bodzentynie podpisano umowę z wykonawcą na dokończenie budowy tzw. „Małej Pętli Świętokrzyskiej”. W planach jest przebudowa fragmentów dróg 752 od Podgórza do Bodzentyna i trasy 751 od Bodzentyna do Dąbrowy Dolnej.
- Przede wszystkim poszerzamy tę drogę do 9 metrów wraz z półtorametrową ścieżką rowerową i chodnikiem po obu stronach to jest w standardzie na pozostałych odcinkach. W miejscowościach powstaną chodniki, zatoki autobusowe oczywiście wszystkie urządzenia ochrony środowiska – mówi Dariusz Wróbel, z-ca dyr. Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.
Na dokończenie budowy „Małej Pętli Świętokrzyskiej” mieszkańcy czekają już 15 lat. Marszałek województwa Adam Jarubas tłumaczy, że powodem opóźnień były między innymi trudne do spełnienia wymagania środowiskowe.
W pierwszych wariantach projektu oczekiwano powstania podziemnych przejść dla zwierząt. Jedno mogło kosztować nawet 7 milionów złotych.
- Udało się znaleźć inne rozwiązani, a te wymagania środowiskowe dzisiaj nie są tak restrykcyjne jak przed laty – tłumaczy Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Udało się też pozyskać finansowe wsparcie z Unii Europejskiej. To jedna z 14 najważniejszych inwestycji drogowych w regionie realizowanych do 2020 roku. Koszt - to ponad 21 milionów złotych.
- Gmina jako partner podpisała umowę na partycypacje kosztów tej inwestycji na przygotowanie dokumentacji projektowej za 230 tysięcy złotych – mówi Dariusz Skiba, burmistrz Bodzentyna.
Główne prace budowlane drogowcy rozpoczną prawdopodobnie wiosną. Utrudnień w ruchu nie da się uniknąć. Wykonawca robót dopiero przygotowuje projekt organizacji ruchu i na razie nie wiadomo czy wprowadzony zostanie objazd, czy ruch wahadłowy. Wiadomo, że nowymi odcinkami dróg kierowcy pojadą w maju 2019 roku.
Napisz komentarz
Komentarze