Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 20:25
ZOBACZ:
Reklama

73. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

Pozostała pamięć i pamięć pozostanie. 1 sierpnia mijają 73 lata od wybuchu Powstania Warszawskiego.  To była największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Powstańcy stanęli do walki o wolność, ale też o coś więcej - o honor i godność. W całym kraju oddawana jest cześć bohaterom. O 17 w „Godzinę W” zawyły syreny.

73. lata temu Komendant Główny AK gen. Tadeusz "Bór" Komorowski zdecydował:

Żołnierze Stolicy!
Wydałem dziś upragniony przez was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski, najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś z bronią w ręku, by Ojczyźnie przywrócić Wolność...

1 sierpnia 1944 roku zaczęła się walka o coś więcej… o honor i godność.  To była największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Jego militarnym celem było wyzwolenie Warszawy, był też cel polityczny. Dowództwo Armii Krajowej miało nadzieję na szybkie opanowanie miasta i powrót legalnego rządu na uchodźstwie.

- To ten rząd miał występować w roli gospodarza kiedy Armia czerwona przekraczała granice Polski. To Armia Polska miała wyzwolić stolicę, a nie Armia Czerwona – mówi dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach  

Do walki w stolicy stanęło nawet 50 tysięcy  powstańców. Broni wystarczyło jednak dla kilkunastu tysięcy. Powstanie, planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Dziś sens jego rozpoczęcia jest różnie oceniany.

- Choć ta klęska militarna i polityczna nastąpiła to w planie moralnym to powstanie jest powstaniem tragicznym, ale zwycięskim i takim na zawsze pozostanie - mówi dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach  

Straty były ogromne -  180 tysięcy zabitych cywilów i 18 tys. powstańców, a 25 tys. rannych. Poległo również ok. 3,5 tys. żołnierzy z Dywizji Kościuszkowskiej. Warszawa została doszczętnie zniszczona, pozostało przesłanie dla kolejnych pokoleń.

- Jesteśmy dziś wdzięczni powstańcom za tę miłość do ojczyzny i wierność ideałom – dodaje dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach

1 sierpnia cała Polska pamięta o ofiarach i bohaterach Powstania Warszawskiego. O 17 w „Godzinę W” zawyły syreny. W Kielcach uroczystości rocznicowe rozpoczęła msza święta w Kościele Garnizonowym. Następnie obchody przeniosły się przed  Pomnik Harcerzy Poległych za Ojczyznę na Skwerze Szarych Szeregów. Tam złożono kwiaty i zapalono znicze.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama