Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 08:32
ZOBACZ:
Reklama

Muzycznie (i nie tylko) wspominali Piwnika "Ponurego"

Od 1990 roku jest patronem świętokrzyskiej policji. W czasie II wojny światowej dowodził oddziałom partyzanckim, również w naszym regionie. Mowa o Janie Piwniku „Ponurym”, którego 73 rocznicę śmierci wspominaliśmy w piątek w Kielcach.

Piwnika „Ponurego” bali się Niemcy. Jeszcze za życia krążyły o nim legendy. "Ja nie wyżyję, pożegnajcie ode mnie wojsko, pozdrówcie Góry Świętokrzyskie, pożegnajcie Kresy. Powiedzcie żonie i rodzicom, że ich bardzo kochałem, i że umieram jako Polak...” - miał powiedzieć tuż przed śmiercią, od której minęły już 73 lata. Obchody tej rocznicy uświetnił konkurs piosenki patriotycznej, recytatorski i plastyczny.

W konkursie udział wzięła młodzież ze świętokrzyskich szkół. Był wśród nich zespół Shaken Organs z VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Kielcach.

- Od początku działania zespołu mamy w naszym repertuarze muzykę patriotyczną - mówi Agata Makowska, opiekun grupy.

Podczas występów nie brakowało znanych utworów patriotycznych, jak np. Wojenko czy Biały Krzyż. Pojawiły się również mniej konwencjonalne wykonania.

Konkurs dla młodzieży to jednak nie wszystko co przygotowano na tę okazję. Po południu zaplanowano koncert galowy. Wśród zaproszonych gości byli m.in. kombatanci i Teresa Piwnik, bratanica Jana Piwnika „Ponurego”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama