Aż 37 z 316 zrzuconych podczas II Wojny Światowej cichociemnych związanych jest z ziemią konecką. Nie może zatem dziwić, że koneccy samorządowcy nie mieli obiekcji i jednogłośnie na ostatniej sesji Rady Miasta podjęli decyzję o nadaniu jednemu z rond w mieście imienia Cichociemnych.
Krótki rys historyczny tamtych dni, przypomniał Marian Wiekiera wicedyrektor ZS w Stadnickiej Woli. Aleksander Tarnawski, ostatni żyjący cichociemny, skierował kilka słów do zebranych:
- Nie byłoby zasług cichociemnych, gdyby nie wielkie zaangażowanie wielu osób, którzy pracowali nad przyjęciem zrzutu, a po tym lokowali nas w różnych bezpiecznych miejscach.
Po uroczystości nadania imienia rondu, Aleksander Tarnawski był gościem biblioteki w Końskich, gdzie odbyło się spotkanie, w którym ostatni żyjący cichociemny wraz z autorami książki o swoich losach odpowiadali na pytania konecczan. Relacja z tego spotkania już wkrótce na naszej antenie.
Napisz komentarz
Komentarze