Kiedyś taki obrazek na polskich ulicach to była norma. Saturator z wodą sodową, zwyczajny wózek na dwóch dużych kołach, parasolka chroniąca przed letnim słońcem, do tego szklanki na łańcuchu, a do wyboru sama woda lub nieco drożej, dodatek soku, wiśniowego czy malinowego. Kilka działających egzemplarzy zachowało się do tej pory jako pamiątka minionych już czasów. Taką historyczną wycieczkę do PRL – u, ale do dobrych wspomnień, zafunduje mieszkańcom Skarżyska-Kamiennej Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Relikt PRL – u przywędrował ponownie do Skarżyska. W odświeżonej formie, z nowoczesnym wnętrzem, z jednorazowymi kubeczkami zamiast szklanek mytych wodą krążącą w saturatorze, z lampą UV i z logiem MPWiK. Jak mówi prezes zarządu firmy, która produkcją tych urządzeń się zajmuje, urządzenie starano się odwzorować jak najdokładniej.
Sprawdzić, czy lata 50. wzwyż wrócą za sprawą smaku wody sodowej będzie można na Dniach Miasta.
Napisz komentarz
Komentarze