Burmistrz Cezary Błach wielokrotnie podkreślał, również na naszej antenie, jak trudna jest sytuacja finansowa gminy Suchedniów, którą zastał po objęciu kadencji w 2014 roku. Teraz, jak twierdzi, jest coraz lepiej. Na tyle, by mówić o nadwyżce finansowej i kilku inwestycjach.
- Rok 2016 zamknęliśmy bardzo dobrym wynikiem. To 3 miliony nadwyżki finansowej. Kiedy zaczynałem swoją kadencję w 2014 roku, mieliśmy deficyt.
Jak podkreśla Cezary Błach, zadłużenie gminy spłacane jest systematycznie. Przypomnijmy, że Suchedniów niechlubnie plasuje się jako jedno z najbardziej zadłużonych mniejszych miast w naszym województwie.
- Na początku kadencji było to ponad 15 milionów złotych zadłużenia, teraz mamy ponad 13,8 mln. W tym roku spłaciliśmy już całość raty licząc na oszczędności z odsetek.
Jako jedną z przyczyn poprawy finansowej sytuacji gminy burmistrz podaje m.in. zmiany w sposobie zarządzania. Porównuje wyniki finansowe do roku 2014, podobnie w kwestii wydatków majątkowych gminy. I tu Cezary Błach wspomina o poprawie podkreślając, że inwestycji teraz jest więcej.
Najważniejsza, zdaniem burmistrza, jest rewitalizacja suchedniowskiego zalewu, z którą władze wiążą spore nadzieje, jeśli chodzi i rozwój turystyczny gminy. Ostatecznego potwierdzenia o otrzymaniu dofinansowania jeszcze nie ma, a na tej inwestycji burmistrzowi zależy podwójnie – była to jedna z jego obietnic wyborczych. Obiecana dotacja z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, o którą Suchedniów wnioskował za pośrednictwem wojewody, nadal nie ma potwierdzenia. Ze swojej strony gmina dokonała już przygotowań do odmulenia zalewu.
O pracach związanych z kolejną inwestycją, czyli remontem budynku gimnazjum i przeniesienia tam suchedniowskiej „jedynki” informowaliśmy już na naszej antenie. To również, zdaniem burmistrza, ma przynieść gminie oszczędności.
Napisz komentarz
Komentarze